Marka: Avon
Cena: 5 -10 zł (zależy od promocji)
Skala jakości: 8/10
Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyć kremu do rąk. Przyznam się,
że kupiłam go, gdyż zachęcił mnie wygląd tubki – płatki śniegu, żywe kolory.
Mogę śmiało powiedzieć, że nie zawiodłam się jego działaniem. Na początku muszę
pochwalić go za szybkie wchłanianie się, dzięki czemu można stosować go kilka
razy dziennie.
Drugi plus krem dostaje ode mnie za zapach, który nie jest
mdły, czy natrętny jak w przypadku innych kremów, których używałam wcześniej. Kolejnym
jest konsystencja. Jest idealna - nie za gęsta, nie za rzadka (tradycyjna dla
kremów Avon), dlatego kremu nie trzeba nakładać dużo, co przekłada się na wydajność
tubki. Wystarczy dosłownie nałożona łezka.
Krem zawiera silikon, także dobrze mieć go w czasie zimy,
gdy skóra rąk jest najbardziej podatna na podrażnienia, pęknięcia, czy inne
niemiłe problemy. Pozostawia również na rękach „niewidzialną rękawiczkę
ochronną”. Bardzo dobrze nawilża, nie klei się, a dłonie po nim są aksamitnie
gładkie.
W moim przypadku krem poprawił stan moich paznokci. Stały
się mniej podatne na złamania i nie rozdwajały się przy końcach.
Jako, iż jestem maniaczką kremów do rąk - firmę Avon mogę
polecić bez zastanowienia.
RADA: Jeżeli macie specjalne bawełniane rękawiczki, które dostępne
są do kupienia w Rossmanie za 10 zł, możecie nałożyć grubą warstwę kremu, ubrać
ww. rękawiczki i iść spać. Rano dłonie będą mięciutkie i pachnące. Radzę taki
zabieg robić wieczorem, gdy zakończymy swoje codzienne czynności.
Tubka faktycznie jest prześliczna. Również jestem zwolenniczką kremów do rąk z Avonu. Mam ulubiony - AVON Naturals, o waniliowym zapachu i co ciekawe - częste smarowanie rąk kremem oduczyło mnie brzydkiego nawyku obgryzania paznokci :D.
OdpowiedzUsuńW przyszłości na pewno będę chciała wypróbować i ten ^^.
<3
/decay
Ja osobiście nie przepadam za tym kremikiem. Pozostaje na rękach i przy myciu po prostu spływa. Wolę kremik w pomarańczowej Tubce. ( for dry skin). Jest genialny! Polecam!
OdpowiedzUsuń