Marka: Joanna
Cena: 7 zł
Skala jakości: 9/10
Dzisiaj recenzja balsamu do ciała, którego używam od marca
bieżącego roku.
Zacznijmy od przedstawienia
plusów. Balsam dzięki temu, iż posiada kolagen, bardzo nawilża suchą skórę i
sprawia że staje się elastyczna i miękka w dotyku. Szybko się wchłania i ma
przyjemną chłodzącą konsystencję, w efekcie czego nadaje się również do roli
balsamu po goleniu. Pomimo, iż zawiera alkohol (jak większość balsamów), to nie
wywołuje podrażnień, chyba że ktoś jest alergikiem (minimalne pieczenie). Używałam
go również, kiedy dotkliwie przypiekłam się na słońcu. Zauważalnie wygładza
skórę i nadaje jej zdrowy wygląd.
Z innych zalet warto zaznaczyć, iż nie jest tłusty tak jak
większość balsamów nawilżających, więc można bez problemu nakładać go grubymi
warstwami na ciało. Jest również łatwo dostępny (od Rossmana po E.Leclerc).
Co do minusów - balsam może i faktycznie mocno nawilża
skórę, ale niestety tylko na krótki czas (15/20 min). Jeżeli chcemy, aby skóra
była cały czas nawilżona, to co kwadrans musimy ponawiać nakładanie. Dodać
należy, iż zapach utrzymujący się po nałożeniu jest równie krótkotrwały.
Joanna zaleca stosowanie produktu z innymi kosmetykami pielęgnującymi
ciało z tej samej serii np. z żelem pod prysznic czy peelingiem.
Agnieszka
Bardzo długo szukałam czegoś do ciała, co w odpowiedni sposób by je nawilżyło. Używałam wielu balsamów, maseł i miałam ten sam problem co Ty, że nawilżenie trwało bardzo krótko.
OdpowiedzUsuńWreszcie, po tylu różnych kremikach trafiłam na masło do ciała z Perfecta SPA o zapachu Pinacolady. Jest wiele różnych zapachów, ale ja zdecydowałam się właśnie na ten i w sumie nie żałuję, (choć mam zamiar wypróbować wszystkie XD). Co więcej, jest ono antycellulitowe i faktycznie, po regularnym stosowaniu skóra staje się miękka, nawilżona i gładka. Używam go jednak tylko na noc, bo zapach jest bardzo specyficzny, określam go jako "senny rumianek" :D.
W każdym razie, jeśli szukasz czegoś, co długotrwale nawilża, to polecam właśnie Perfekta SPA ^^. Może Tobie też podpasuje :)
/decay
Nigdy nie słyszałam o tym balsamie, ale może kiedyś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://agnieszka-bawi-sie-w-bloggera.blogspot.com/